piątek, 6 marca 2015

This is the time


Hej! Dzisiaj nie mam głowy do pisania posta. Mam bardzo dużo rzeczy na głowie do tego dochodzą też inne sprawy... jestem po prostu bardzo zmęczona. Mam nadzieję, że nie będziecie mięli mi tego za złe, że dzisiaj będzie taki post, a nie inny. No to zaczynajmy! 

W czwartek przyszła do mnie Julka jej blog  [KLIK]. Bardzo miło spędziłyśmy czas. Wyszłyśmy z Kodim na spacer, umieszczałyśmy głupie zdjęcia na Snapie :) Lubię takie chwile kiedy można się wyluzować i czasami zapomnieć o wszystkich problemach, obowiązkach i szarej rzeczywistości. 

Dzisiaj i wczoraj grałyśmy mecz koszykówki w szkole. Z trzech, wszystkie przegrałyśmy ;) ale to już inna sprawa, i tak dobrze się bawiłyśmy. To już jest ten czas. Myślę, że wszyscy w tym roku poczuliśmy, że to już ostatni rok razem, w całym komplecie. Na pewno niedługo będzie nam tego brakowało. Z drugiej strony, gimnazjum, nowe możliwości, ale na razie nie jestem w pełni do tego przygotowana. Mam troszkę obaw. Wy też stresowaliście się przed pójściem do nowej szkoły?


 Tutaj daję link do zakładki na blogu, w 

której dodaję swoje rysunki: