sobota, 9 stycznia 2016

My Iphone Case Collection




Cześć wszystkim! Ostatnio mam coraz więcej weny na pisanie postów i co za tym idzie, znajduję czas na robienie potrzebnych mi zdjęć. Jest to również spowodowane tym, że siedzę sama w domu z mało przyjemną chorobą. Pierwszy raz tak bardzo chcę wracać do szkoły! Kiedy tak dłużej się zastanowimy, gdy człowiek choruje, dopiero w tym czasie zdaje sobie sprawę jakie ważne jest zdrowie. Tak więc życzę wam wszystkim dużo zdrowia!

  Dzisiaj postanowiłam pokazać wam moją kolekcję case. Nie jest ona ogromna, ale myślę, że jest to doskonały pomysł np. na miły prezent. Nie będę już zanudzać, zobaczcie sami!




Q&A
Jest jeszcze jedna sprawa. W jednym z następnych postów zamierzam zrobić Q&A. Tak więc byłoby mi bardzo miło, kiedy zadalibyście mi parę pytanek w komentarzach :)

czwartek, 7 stycznia 2016

Memories of the year 2015



Witajcie kochani! Dodaję tego posta trochę później niż zamierzałam, ale myślę, że nawet w połowie stycznia ten temat będzie aktualny. Jak możecie zobaczyć, na zdjęciach pokazane są według mnie najlepsze chwile z 2015 roku. Oczywiście te małe, proste, bardziej osobiste również zostały mi w pamięci.

Postanowiłam go napisać, by przypomnieć sobie w jakich wspaniałych miejscach byłam w tym roku, co zwiedziłam, jakie fantastyczne chwile przeżyłam. 2015 z pewnością zapamiętam na długo! Zaczęłam naukę w gimnazjum, poznałam nowych przyjaciół, spędziłam również fantastyczne chwile ze starą klasą! Byłam na koncercie moich idoli i zwiedziłam tyle wspaniałych państw!

Zachęcam was także do zrobienia sobie małej powtórki z minionego roku!










środa, 2 grudnia 2015

Walking in the wind

 

Cześć kochani! Jak widzicie zdjęcia są nieco przestarzałe :) Pogoda jest teraz jednym wielkim chaosem. Podobnie jak chaos w moim życiu...
Dzisiejszy post nie będzie długi. Chcę wam pokazać jedynie te zdjęcia, zrobione w przepięknym jesiennym lesie i przekazać wam moją "mądrość życiową" :) Ostatnio u mnie dosyć dużo się dzieje. Sama nie umiem pozbierać tego wszystkiego w jedną, spójną całość, ale z pomocą rodziny i wspaniałych przyjaciół, których w końcu znalazłam, jest mi o wiele łatwiej! Nie będę się nie wiadomo jak tutaj rozpisywać ;) Chcę wam jedynie przekazać, że bardzo ważne jest to byśmy mówili o swoich problemach, najbliższym. Nie warto dusić wielu rzeczy w sobie.

Mam nadzieję, że może ciepłe barwy liści rozgrzeją was nieco w ten nieprzyjemny, deszczowy dzień!








czwartek, 19 listopada 2015

Brighton


 Witajcie! Dzisiejszy post będzie dotyczył zwiedzania Brighton.
Jest to już ostatni wpis dotyczący Anglii, dlatego jest mi trochę przykro, bo bardzo lubię o niej pisać. Niestety zabrakło mi zdjęć! Stwierdziłam, że jak tak trudno będzie mi się z tym rozstać, to istnieją dwa wyjścia: pojechać tam znowu lub coś wykombinować :) Może zrobię oddzielny post, w którym napiszę co mnie zaskoczyło najbardziej we wszystkich krajach, w których byłam!

Czas przejść do Brighton. Jest to malownicze miasto leżące nad kanałem La Manche. Odcień wody w "morzu" jest wręcz niesamowity i mogę stwierdzić, że bardziej lazurowy niż na Lazurowym Wybrzeżu! Londyńczycy bardzo często korzystają z małej odległości pomiędzy Londynem, a Brighton. Wybierają się tam na weekendy, wakacje. Jest to taki angielski Sopot :) W Brighton znajduje się wiele sklepów. Jeżeli natomiast interesujecie się YouTube i znacie angielskich youtuberów wiecie pewnie, że mieszka tam Zoella! Niestety nie udało się nam jej spotkać :(

Z pewnością zapamiętam ten dzień na długo. Był wspaniały. Muszę to kiedyś powtórzyć! Mam nadzieję, że post wam się spodobał. Zaczynam się powoli rozkręcać, więc czekajcie na więcej. Do zobaczenia!









wtorek, 27 października 2015

Welcome to London


W dzisiejszym poście postaram się pokazać wam najwspanialsze chwile, miejsca, które miałam okazję zobaczyć w Londynie. Mam nadzieję, że spodoba się wam ta wycieczka.

Cześć wszystkim! Dzisiaj przygotowałam dla was post z Londynu. Byłam tam razem z Julką. Bardzo podobało mi się to miasto! Moim marzeniem jest by w przyszłości móc tam mieszkać. Londyn jest niesamowity! Jako miasto wygląda przepięknie. Królują tam kolory: niebieski, czerwony, czarny oraz zielony. Nigdy wcześniej nie byłam w miejscu, w którym wszystko by do siebie pasowało. Pomieszanie stylów budynków wyszło fantastycznie!

Kiedy przyjechałyśmy na miejsce, czekało na nas wiele atrakcji. Zwiedzałyśmy Tower of London, Windsor. Spacerowałyśmy pod Pałacem Buckingham, Big Benem i tak zwanym House of Lords. Było niesamowicie! Czułam jakby to wszystko był sen. Ludzie byli bardzo mili i życzliwi, a my mogłyśmy przy okazji podszkolić język! Jednym z najbardziej zapamiętanych wyjść były zakupy na Oxford Street! Każdy wie, że dziewczyny kochają tak zwany "shopping", więc znalezienie się w takim miejscu z pełnym portfelem nie mogło skończyć się najlepiej ;) Bardzo dobrze wspominam także London Eye, i Muzeum Historii Naturalnej. Uwiodły mnie także angielskie herbatki!

Mam nadzieję, że post wam się podobał i choć trochę zachęciłam was do odwiedzenia tego bajkowego miasta. Na pewno nigdy nie zapomnę tej podróży i cichutko kibicuję ponownemu udaniu się tam, bo na pewno będzie warto!